Samoobrona złożyła do Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę na bezprawne - jej zdaniem - odwołanie Andrzeja Leppera z funkcji wicemarszałka Sejmu.
Wcześniej Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w tej sprawie, ponieważ - jak uzasadnił - nie może orzekać o przepisach, których nie ma, a tryb odwołania marszałka nie jest przewidziany w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora.
"Uznaliśmy, że skoro decyzje wynikające z regulaminu Sejmu nie podlegają kontroli konstytucyjnej, to uchwała Sejmu o odwołaniu z funkcji wicemarszałka posła Andrzeja Leppera ma charakter decyzji administracyjnej. Decyzją jest nie tylko to, co nosi jej tytuł, ale wszystko to, co dotyczy władczych uprawnień przełożonego i co dotyka praw jednostki, praw obywatela" - uzasadnił skargę mecenas Henryk Dzido.
"Liczymy, że Naczelny Sąd Administracyjny podejmie w tej sprawie decyzję właściwą i wyda wyrok chyba jedynie słuszny" - powiedział Dzido. "Nie może być tak, że jest pewna sfera w państwie, która nie podlega prawnej kontroli" - podkreślił.
Sejm odwołał Leppera z funkcji wicemarszałka pod koniec listopada ub. roku. Wcześniej lider Samoobrony oskarżył kilku polityków o branie łapówek. Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o uznanie tej decyzji za bezprawną złożyli posłowie Samoobrony uznając, że tryb odwołania był niezgodny z konstytucją.
nat, pap
"Uznaliśmy, że skoro decyzje wynikające z regulaminu Sejmu nie podlegają kontroli konstytucyjnej, to uchwała Sejmu o odwołaniu z funkcji wicemarszałka posła Andrzeja Leppera ma charakter decyzji administracyjnej. Decyzją jest nie tylko to, co nosi jej tytuł, ale wszystko to, co dotyczy władczych uprawnień przełożonego i co dotyka praw jednostki, praw obywatela" - uzasadnił skargę mecenas Henryk Dzido.
"Liczymy, że Naczelny Sąd Administracyjny podejmie w tej sprawie decyzję właściwą i wyda wyrok chyba jedynie słuszny" - powiedział Dzido. "Nie może być tak, że jest pewna sfera w państwie, która nie podlega prawnej kontroli" - podkreślił.
Sejm odwołał Leppera z funkcji wicemarszałka pod koniec listopada ub. roku. Wcześniej lider Samoobrony oskarżył kilku polityków o branie łapówek. Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o uznanie tej decyzji za bezprawną złożyli posłowie Samoobrony uznając, że tryb odwołania był niezgodny z konstytucją.
nat, pap