Dariusz Rosati wejdzie w skład grupy ekspertów, zaproszonych przez Romano Prodiego do przygotowania raportu o "ekonomicznym rządzeniu" UE po jej poszerzeniu.
Będzie przy tym jedynym członkiem ośmioosobowej "Grupy Badawczej Wysokiego Szczebla" - jak nazwano ją w piątkowym komunikacie Komisji - pochodzącym z krajów kandydujących do Unii.
Byłego szefa polskiej dyplomacji przedstawiono w komunikacie jako profesora ekonomii międzynarodowej warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej i członka Rady Polityki Pieniężnej.
Przewodniczącym grupy został Andre Sapir, profesor ekonomii Wolnego Uniwersytetu w Brukseli i członek grupy doradców politycznych Komisji Europejskiej. W nowym zespole ekspertów znaleźli się też profesorowie ekonomii z Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec, Francji i Hiszpanii.
Mają oni wspólnie przejrzeć wszystkie instrumenty ekonomiczne, istniejące obecnie na szczeblu UE, i ocenić ich przydatność do ekonomicznego rządzenia po poszerzenia Unii Europejskiej.
"W przeddzień poszerzenia jest wyraźna potrzeba przejrzenia wszystkich trzech płaszczyzn systemu ekonomicznego UE - jednolitego rynku i uzupełniającej go polityki, unii gospodarczej i walutowej oraz budżetu UE. (...) ...szersza i bardziej zróżnicowana Unia wymaga ponownego przemyślenia polityki gospodarczej" - czytamy w komunikacie.
Jak to określił rzecznik Prodiego Jonathan Faull, nowa grupa ekspercka "ma ogólny mandat" i sama zdecyduje, które zagadnienia gospodarcze wymagają, by się nimi zająć.
Zdaniem dyplomatów UE, powołanie grupy jest odpowiedzią na sygnały, że wielu ekspertów i polityków jest "prywatnie" zaniepokojonych destabilizującym wpływem, jaki może mieć na unijną gospodarkę i politykę ekonomiczną równoczesne przystąpienie do Unii 10 nowych państw o znacznie niższym poziomie bogactwa, mniej ustabilizowanej i z gorzej rozwiniętą gospodarką rynkową oraz mniejszym doświadczeniem w kierowaniu nią.
em, pap
Byłego szefa polskiej dyplomacji przedstawiono w komunikacie jako profesora ekonomii międzynarodowej warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej i członka Rady Polityki Pieniężnej.
Przewodniczącym grupy został Andre Sapir, profesor ekonomii Wolnego Uniwersytetu w Brukseli i członek grupy doradców politycznych Komisji Europejskiej. W nowym zespole ekspertów znaleźli się też profesorowie ekonomii z Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec, Francji i Hiszpanii.
Mają oni wspólnie przejrzeć wszystkie instrumenty ekonomiczne, istniejące obecnie na szczeblu UE, i ocenić ich przydatność do ekonomicznego rządzenia po poszerzenia Unii Europejskiej.
"W przeddzień poszerzenia jest wyraźna potrzeba przejrzenia wszystkich trzech płaszczyzn systemu ekonomicznego UE - jednolitego rynku i uzupełniającej go polityki, unii gospodarczej i walutowej oraz budżetu UE. (...) ...szersza i bardziej zróżnicowana Unia wymaga ponownego przemyślenia polityki gospodarczej" - czytamy w komunikacie.
Jak to określił rzecznik Prodiego Jonathan Faull, nowa grupa ekspercka "ma ogólny mandat" i sama zdecyduje, które zagadnienia gospodarcze wymagają, by się nimi zająć.
Zdaniem dyplomatów UE, powołanie grupy jest odpowiedzią na sygnały, że wielu ekspertów i polityków jest "prywatnie" zaniepokojonych destabilizującym wpływem, jaki może mieć na unijną gospodarkę i politykę ekonomiczną równoczesne przystąpienie do Unii 10 nowych państw o znacznie niższym poziomie bogactwa, mniej ustabilizowanej i z gorzej rozwiniętą gospodarką rynkową oraz mniejszym doświadczeniem w kierowaniu nią.
em, pap