BusinessEurope skupia 41 organizacji pracodawców i przedsiębiorców z 35 krajów Europy, reprezentujących w sumie ok. 20 mln firm zatrudniających ok. 100 mln osób. W ocenie Komorowskiego, w trwającej debacie o przyszłości integracji europejskiej powinno być bardziej słychać głos praktyków - ludzi biznesu, środowisk gospodarczych. - W moim przekonaniu dzisiaj ten głos jest zbyt słaby, zbyt mało słyszalny, zbyt mało występuje w roli istotnego źródła refleksji o sytuacji Unii Europejskiej i o jej przyszłości - powiedział prezydent.
Prezydent podkreślił, że wizyta w Polsce szefów organizacji skupionych w BusinessEurope przypada na trudny i specyficzny okres kryzysu ekonomicznego. - W Polsce skutki kryzysu zadłużeniowego przeżywamy w stopniu ograniczonym. Jest to efekt nie tylko reform lat 90., ale też racjonalnej polityki ostatnich lat, która uchroniła nas od negatywnych zjawisk występujących w innych krajach europejskich - ocenił.
- Polska utrzymała stały wzrost gospodarczy przez 20 lat, ale też dobrze pamięta kryzys gospodarczy, który dotknął Polskę w okresie poprzedzającym transformację ustrojową, co było wynikiem bankructwa poprzedniego systemu - systemu komunistycznego - zaznaczył Komorowski. - Polska i Polacy wierzą w wolny rynek, wierzą w integrację europejską i wzmocnienie gospodarki europejskiej poprzez pogłębienie integracji w wielu obszarach - podkreślił prezydent. - Wierzymy, że sama konkurencyjność, zdolność do skutecznego konkurowania, jest źródłem sukcesów - dodał.
Komorowski zaznaczył, że wszyscy zgadzają się, że Europa jako całość musi mieć zdolność do skutecznego konkurowania z gospodarkami nowych centrów rozwoju ekonomicznego na świecie. - Dlatego stawiamy jako kraj na pogłębienie integracji europejskiej jak i uzyskiwanie zdolności do skutecznej konkurencji - podkreślił polski prezydent. - Sądzimy, że tu jest miejsce i tędy wiedzie droga do podtrzymania trwającego od 20 lat wzrostu gospodarczego w naszym kraju i tędy wiedzie droga do uzdrowienia strefy euro jako niezwykle ważnego centrum przyspieszenia integracji europejskiej - mówił. - Cieszę się, że jesteście w kraju, który deklaruje i głęboko przeżywa potrzebę obrony i wzmocnienia idei europejskiej, rozumianej jako szansa polityczna, kulturowa i cywilizacyjna, ale przede wszystkim gospodarcza - dodał.
eb, pap