Kalisz: Napieralski szefem SLD? Kompromitacja

Kalisz: Napieralski szefem SLD? Kompromitacja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Kalisz, fot. mat. prasowe 
Każdy ma jeden język i może go oczywiście ugryźć, ale myślę, że trzeba cenić swój język - tak o ewentualnym ponownym wyborze na szefa SLD Grzegorz Napieralskiego mówił w RMF FM poseł Sojuszu Ryszard Kalisz.
Kalisz uważa, że gdyby Napieralski pozostał szefem partii to byłaby to autokompromitacja. - Grzegorz Napieralski pierwszego dnia po wyborach powiedział to na radzie krajowej 1,5 miesiąca temu też, dlatego trzeba być konsekwentnym - ocenił Kalisz.

Nie chciał się jednoznacznie wypowiadać, czy szefem partii zostanie Leszek Miller. Zaznaczył, że były premier jest póki co tymczasowym szefem SLD. - W czerwcu będzie kongres SLD. Dla mnie najważniejsze jest, żeby jednak podjęto decyzję o tak zwanych szerokich prawyborach, na wzór francuski również dla sympatyków - powiedział polityk.

Kalisz skomentował również swoją porażkę przy wyborze na szefa klubu SLD. - Ta porażka była świadectwem na to, że grupa Grzegorza Napieralskiego, która zupełnie inaczej rozumie funkcjonowanie partii niż ja i moi przyjaciele w partii, wygrała - ocenił Kalisz, który przegrał wtedy z Leszkiem Millerem. - W związku z tym ta moja koncepcja partii szerokiej, opartej na organizacjach pozarządowych, na organizacjach, które promują wartości lewicowe, partii opartej na obywatelach, a będącej tylko reprezentantem w parlamencie politycznym, przegrała - dodał.

rmf fm, ps