- Można wiecować, a można podjąć realne działania – oświadczył w Polskim Radiu europoseł Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Skrytykował w ten sposób Jarosława Kaczyńskiego za jego postawę względem ostatnich wydarzeń w Unii Europejskiej.
Zdaniem Ziobry, "marsz 13 grudnia jest nieskutecznym narzędziem". - Zmiany w traktacie trzeba blokować poprzez zajęcie zdecydowanego stanowiska, poprzez twarde nie dla zmiany traktatów mówił polityk.
Europoseł powiedział też, że podczas negocjacji Traktatu Lizbońskiego, polska prawica działała nieskutecznie. – Doszło do fatalnego błędu, że myśmy ten traktat przyjęli – ocenił i powiedział, że również on głosował za jego przyjęciem. – To był wyraz mojej najwyższej lojalności wobec Jarosława Kaczyńskiego, który tuż przed głosowaniem zażądał tego ode mnie – tłumaczył się Ziobro.
Słowacja poparła plan Merkozy'ego. Rząd nie chce referendum
Monti znalazł winnego kryzysu. "To rynki"
Premier Francji: zmiany w UE podpiszą wybrani
Europoseł powiedział też, że podczas negocjacji Traktatu Lizbońskiego, polska prawica działała nieskutecznie. – Doszło do fatalnego błędu, że myśmy ten traktat przyjęli – ocenił i powiedział, że również on głosował za jego przyjęciem. – To był wyraz mojej najwyższej lojalności wobec Jarosława Kaczyńskiego, który tuż przed głosowaniem zażądał tego ode mnie – tłumaczył się Ziobro.
Jak mówił, prezes PiS miał argumentować, że odstępstwo Ziobry doprowadziłoby wówczas do rozłamu w PiS, większość klubu mogłaby zagłosować z nim. – Popełniłem błąd- stwierdził Zbigniew Ziobro.
Czytaj więcej na Wprost.pl:
Merkel i Sarkozy ustalili przyszłość UE? Van Rompuy dowie się z listuSłowacja poparła plan Merkozy'ego. Rząd nie chce referendum
Monti znalazł winnego kryzysu. "To rynki"
Premier Francji: zmiany w UE podpiszą wybrani
Polskie Radio, ps