Bialacki, szef Centrum Praw Człowieka "Wiasna", został skazany na 4,5 roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze wraz z konfiskatą mienia. Sąd uznał, że nie zapłacił on podatków od kwot przechowywanych na kontach bankowych w Polsce i na Litwie. Jego adwokat odwołał się już od wyroku. Bialacki nie przyznał się w sądzie do winy.
Minister ocenił, że Bialacki został skazany w "politycznym, pokazowym procesie", a wyrok w jego sprawie wzbudził międzynarodowe oburzenie oraz protesty organizacji praw człowieka i przywódców. - Po raz kolejny apeluję, panie prezydencie Łukaszenka, o wolność dla więźniów politycznych - wezwał Sikorski. Zaznaczył też, że Polska będzie wspierała dążenia narodu białoruskiego do demokracji. Wyraził też nadzieję, że odwaga Bialackiego nie pójdzie na marne.
zew, PAP