Sojusz przypomina w projekcie, że przed dziewięcioma laty Sejm ustanowił 13 grudnia dniem pamięci ofiar stanu wojennego. - Dzisiaj – w 30. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego – Sejm RP składa hołd ofiarom i czci pamięć wszystkich Polaków, którzy byli prześladowani i cierpieli za to, że chcieli urzeczywistnić marzenia o odrodzonej, wolnej i demokratycznej Polsce - podkreślono w projekcie.
- Pamiętając o ofiarach stanu wojennego wyrażamy przekonanie, że doświadczenia tamtych dni będą historyczną lekcją dla rządzących i społeczeństwa, iż nie wolno ograniczać praw i wolności obywatelskich, a przemocą nie da się rozwiązać podstawowych problemów państwa - głosi projekt Sojuszu. Autorzy projektu zwrócili uwagę, że "ocena zdarzeń z grudnia 1981 roku do dziś dzieli Polaków". - Dla jednych tamten dramatyczny czas był skończonym złem, dla innych złem koniecznym - czytamy. - Dla wielu wprowadzenie stanu wojennego w tamtych warunkach politycznych, społecznych i gospodarczych było wyższą koniecznością i miało zapobiec skutkom narastającego konfliktu wewnętrznego i nieobliczalnym konsekwencjom wiszącej wówczas nad Polską groźby interwencji wojsk ZSRR i Układu Warszawskiego. Dla wielu stan wojenny był nieuzasadniony - podkreślono.
- W tym szczególnym dniu apelujemy o to, by – bez względu na zrozumiałe różnice w ocenach - pamięć tamtych wydarzeń służyła budowaniu pojednania narodowego – niezbędnego dla rozwoju Polski w XXI stuleciu - głosi projekt. Minęła 30. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Własny projekt uchwały w tej sprawie pod koniec listopada złożył PiS. Podkreślono w nim m.in., że "zbrodnia stanu wojennego jest tym boleśniejsza, iż wciąż pozostaje nieosądzona".
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała w środę, że obydwoma projektami uchwał zajmie się komisja kultury i środków przekazu. Według niej, wcześniej bezskuteczną próbę wypracowania wspólnego projektu uchwały Sejmu podjął zespół pod kierownictwem wicemarszałków: Marka Kuchcińskiego (PiS) i Jerzego Wenderlicha (SLD).eb, pap