Polska Rzeczpospolita Ludowa nadal istnieje w ustawie o prawie prasowym. Jak ustaliło Radio ZET, art. 2 i art. 25 nadal odnoszą się do PRL-u. - To wpadka, że nikt tego nie zauważył - mówi Robert Węgrzyn z komisji sprawiedliwości.
Już art. 2 rozpoczyna się słowami "Organy państwowe zgodnie z Konstytucją Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej stwarzają prasie warunki niezbędne do wykonywania jej funkcji...". W art. 25 napisane jest, że redaktorem naczelnym nie może być osoba skazana za zbrodnie przeciwko PRL.
Okazuje się, że nikt tego nie zauważył, choć od 1984 roku, kiedy weszła w życie, ustawa była poprawiana wiele razy. Ostatnio w sierpniu tego roku. Pracowała nad nimi komisja sprawiedliwości. Członek tej komisji Robert Węgrzyn bije się w piersi i przyznaje, że jest to "wpadka", że nikt PRL-u nie zauważył.
Okazuje się, że nikt tego nie zauważył, choć od 1984 roku, kiedy weszła w życie, ustawa była poprawiana wiele razy. Ostatnio w sierpniu tego roku. Pracowała nad nimi komisja sprawiedliwości. Członek tej komisji Robert Węgrzyn bije się w piersi i przyznaje, że jest to "wpadka", że nikt PRL-u nie zauważył.
Konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski mówi, że ustawę trzeba jak najszybciej zmienić. - Do tego czasu, stosując ustawę należy czytając PRL myśleć o RP i sprawdzić czy przepis jest zgodny z aktualnie obowiązującą konstytucją - dodaje.
Posłowie PSL-u zapowiedzieli, że w styczniu złożą poprawki do tej ustawy.
Radio Zet, ps