Szef klubu PiS uznał za zastanawiające, że wyrok zapadł przeszło rok po morderstwie. - W naszej ocenie powinien zapaść dużo wcześniej - zaznaczył.
- Mamy w Polsce do czynienia ze wścieklizną polityczną, tymi którzy nawołują do dorzynania watah, a więc dobrze, żeby opinia publiczna dostrzegła rezultaty takich działań i niech ten wyrok będzie przestrogą dla innych, którzy mogliby się poważyć na popełnianie tego typu zbrodni - powiedział Błaszczak.
Podkreślił, że problemem polskiego wymiaru sprawiedliwości jest, że średnio za zabójstwo mordercy odsiadują 7 lat, a za pobicie ze skutkiem śmiertelnym 2 lata. - Może to się zmieni pod naciskiem opinii publicznej - dodał polityk.
Sąd Okręgowy w Łodzi we wtorek skazał na karę dożywotniego więzienia 63-letniego Ryszarda Cybę, który w październiku 2010.r. w łódzkiej siedzibie PiS zastrzelił Marka Rosiaka i ranił nożem drugiego pracownika biura Pawła Kowalskiego.Czytaj więcej na wprost.pl:
Dożywocie dla zabójcy z biura PiS. "Chciał zrobić zamach na Kaczyńskiego"
eb, pap