Dwóch polskich płetwonurków zaginęło w czwartek w Morzu Czerwonym podczas próby bicia rekordu w zanurzeniu.
Grzegorz D., Michał P. i Adam H., wyposażeni w specjalistyczny sprzęt, wypłynęli z turystycznej miejscowości Hurgada na Morze Czerwone, gdzie chcieli się zanurzyć na głębokość 200 m. Grzegorz D. wynurzył się wcześniej. Gdy dwaj koledzy nie wypłynęli na powierzchnię, wszczął alarm.
Akcja ratunkowa nie dała rezultatów. Obydwaj nurkowie zostali uznani za zaginionych. Egipska policja prowadzi śledztwo w sprawie wypadku polskich nurków.
Uczestnicy wyprawy byli doświadczonymi płetwonurkami- instruktorami. Podczas próby bicia rekordu mieli butle ze specjalną mieszaniną gazów, umożliwiająca oddychania na dużej głębokości.
em, pap
Akcja ratunkowa nie dała rezultatów. Obydwaj nurkowie zostali uznani za zaginionych. Egipska policja prowadzi śledztwo w sprawie wypadku polskich nurków.
Uczestnicy wyprawy byli doświadczonymi płetwonurkami- instruktorami. Podczas próby bicia rekordu mieli butle ze specjalną mieszaniną gazów, umożliwiająca oddychania na dużej głębokości.
em, pap