Pijani pasażerowie promu wpadli do basenu portowego w Gdyni. Jednemu z nich udało się ratować, inny pasażer utonął. Kolejnego szukają policjanci i płetwonurkowie.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem przy Skwerze Kościuszki w Gdyni. Mężczyźni, mieszkańcy Lęborka, którzy według policji spożywali alkohol na promie kursującym do Bałtijska, wpadli do wody z nabrzeża.
"Otrzymaliśmy informację, że do wody wpadło dwóch mężczyzn. 27-latek uratował się, a 30-latka w wodzie poszukiwali nurkowie. Znaleźli ciało, ale 62-letniego mężczyzny, pasażera tego samego promu" - powiedział szef komisariatu Gdynia-Śródmieście Wojciech Wosek.
Dodał, że cały czas trwa akcja poszukiwawcza.
Policja szukała 30-letniego mężczyzny także w miejscu zamieszkania. Do domu jednak nie dotarł.
nat, pap
"Otrzymaliśmy informację, że do wody wpadło dwóch mężczyzn. 27-latek uratował się, a 30-latka w wodzie poszukiwali nurkowie. Znaleźli ciało, ale 62-letniego mężczyzny, pasażera tego samego promu" - powiedział szef komisariatu Gdynia-Śródmieście Wojciech Wosek.
Dodał, że cały czas trwa akcja poszukiwawcza.
Policja szukała 30-letniego mężczyzny także w miejscu zamieszkania. Do domu jednak nie dotarł.
nat, pap