Wcześniej, gdy trwały poszukiwania Magdy i jej rzekomego porywacza, sosnowickie wspólnoty modlitewne apelowały o modlitwę w intencji odnalezienia dziewczynki. Ks. Kwiecień przypomniał, że matka Magdy w przeszłości należała do kilku wspólnot modlitewnych. - Przeskakiwała - jak mi ktoś powiedział - z kwiatka na kwiatek, poszukując swojego miejsca w życiu. Ci, którzy mieli okazję się z nią zetknąć, mało ją pamiętają, bowiem mało się odzywała. Wszyscy są zgodni - to, co ją spotkało, ta trauma związana z - mam nadzieję - wypadkiem dziecka, a nie z czymś innym - przyszła dużo za wcześnie, ona nie była na to przygotowana - podkreślił duchowny.
Zaginięcie Magdy zgłoszono 24 stycznia. Matka utrzymywała, że dziewczynka została uprowadzona. 2 lutego przyznała jednak w rozmowie z prywatnym detektywem, że porwania nie było, a dziecko zmarło w wyniku wypadku. Dzień później wskazała policjantom miejsce ukrycia ciała. Prokuratura postawiła kobiecie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka i będzie wnioskować o jej aresztowanie. Katarzynie W. grozi do pięciu lat więzienia.Zaginiona Madzia z Sosnowca nie żyje - czytaj więcej na Wprost.pl:
Mała Magda nie żyje. Policja znalazła ciało
Matce Madzi grozi pięć lat więzienia. Kobieta przyznała się do winyMatka Madzi: wyślizgnęła mi się. Nawet nie wiem kiedy. Ten kocyk był śliski
Rutkowski o sprawie Madzi: odniosłem sukces. Gdyby nie ja..."Rutkowski nie ma licencji, wszystko wiedzieliśmy sami. Czy on się nie reklamuje?"
Matka Madzi wskazała, gdzie są zwłoki dziewczynki. Poszukiwania trwają
To nie była kurtka małej Magdy
"Napadu nie było. Matka Madzi sprawdzała jak oszukać wariograf"
Policja popełniła podstawowe błędy podczas poszukiwań Magdy
Policja: matka Madzi może kłamać
"Magda została zabita z premedytacją. Nie tylko matka jest winna"Mularczyk: o śmierci Madzi dowiaduje się detektyw, a nie policja? Polskie państwo jest słabe
Ojciec porwanej Madzi już po testach DNA. Okazało się, że...
Policja przerwała poszukiwania półrocznej Magdy
Komentarz Wprost.pl:
Madzia, media i igrzyskaPAP, arb