- Szefowi MSW, po zakończonym postępowaniu, zostanie przedstawione szczegółowe podsumowanie działań policji w sprawie półrocznej Magdy. W tym momencie trwa jeszcze postępowanie prokuratorskie, a policja wykonuje czynności zlecone przez prokuraturę - zapewniła Woźniak.
Półroczna Magda zaginęła 24 stycznia . Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynka została porwana. W sprawę zaangażował się Krzysztof Rutkowski. Rutkowski 2 lutego nagrał swoją rozmowę z kobietą, podczas której powiedziała mu, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Dzień później 22-latka pokazała policjantom miejsce ukrycia zwłok Madzi. Matce dziecka przedstawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci córki.
Udział Rutkowskiego w sprawie, jak i nagranie wyjaśnień kobiety wzbudziło dużo kontrowersji. Rzecznik śląskiej policji podinspektor Andrzej Gąska mówił m.in., że materiały te nie są dowodem w sprawie, a mogą być jedynie "jakąś wskazówką". Prokuratorzy przesłuchali już Rutkowskiego i zapowiedzieli, że przeanalizują, czy jego działania nie zaszkodziły śledztwu organów ścigania. 6 lutego zapadła decyzja o wyłączeniu materiałów dotyczących działań Rutkowskiego do odrębnego postępowania. Śledczy oceniają, że w toku swojego śledztwa doszliby do tych samych wniosków, co Rutkowski, a to, co się stało, zmusiło ich do przyspieszenia czynności, co mogło zaszkodzić postępowaniu.
PAP, arb