W sprawie o nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka podejrzana jest matka Magdy. Półroczna Magda zaginęła 24 stycznia. Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynka została porwana. - Podejrzana tłumacząc swoje zachowanie po wypadku, wskazywała, że było ono podyktowane zdenerwowaniem - zaznaczyła Zawada-Dybek.
Katowicka prokuratura poinformowała, że z wstępnych wyników sekcji zwłok Magdy wynika, iż przyczyną śmierci był tępy uraz tyłu głowy. Śledczy informowali wówczas, że wyniki sekcji zwłok nie dają podstaw do zmiany zarzutów dla matki i kwestionowania na obecnym etapie jej wyjaśnień.
- Przy sprawie pracuje kilku prokuratorów, zaangażowane są duże środki ze strony prokuratury, przesłuchano kilkudziesięciu świadków; na wtorek nie jest planowane przesłuchanie ojca dziecka, ale taka konieczność może zajść w przyszłości - dodała rzeczniczka prokuratury.
zew, PAP