Wałęsa jechał za szybko...
Na początku lutego prokuratura otrzymała z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie opinię dotyczącą rekonstrukcji przebiegu wypadku. W dokumencie tym biegli określili m.in. sposób zachowania uczestników wypadku, czyli kierowcy toyoty i kierującego motocyklem Jarosława Wałęsy, a także prędkość, z jaką Jarosław Wałęsa mógł jechać motocyklem - w miejscu, gdzie doszło do wypadku, maksymalna, dozwolona prędkość, to 90 km na godzinę. Śmigielska-Kowalska poinformowała, że biegli ustalili, iż w chwili wypadku motocykl Jarosława Wałęsy poruszał się z prędkością ok. 115 km na godzinę - dodała jednocześnie, że obecnie nie ma decyzji dotyczącej przekroczenia dozwolonej prędkości przez Jarosława Wałęsę.
Europoseł PO nic nie pamięta
Do wypadku doszło 2 września 2011 r. w miejscowości Stropkowo na drodze krajowej nr 10 Toruń-Warszawa, gdy stojąca na poboczu terenowa toyota włączała się do ruchu. W tym momencie doszło do zderzenia toyoty z jadącym drogą motocyklem kierowanym przez Jarosława Wałęsę. Wcześniej toyota zatrzymała się na poboczu w pobliżu stojącego tam samochodu ciężarowego, który uległ awarii. Badania wykazały, że obaj kierujący byli trzeźwi. W związku z wypadkiem Prokuratura Rejonowa w Sierpcu wszczęła śledztwo w sprawie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku, którego skutkiem były obrażenia ciała.
W ramach postępowania w październiku 2011 r. Jarosław Wałęsa został przesłuchany jako świadek. Przesłuchanie, które trwało kilkanaście minut, odbyło się w Wojskowym Instytucie Medycznym. Jarosław Wałęsa nie pamiętał przebiegu wypadku - tak informował po przesłuchaniu jego pełnomocnik mecenas Dariusz Strzelecki. Po wypadku Jarosław Wałęsa w stanie bardzo ciężkim został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala Wojewódzkiego w Płocku i jeszcze tego samego dnia wieczorem, także śmigłowcem, do warszawskiego szpitala przy ul. Szaserów. Badania wykazały, że w wypadku doznał wielu złamań, m.in.: kości udowych, miednicy, kości przedramion, uszkodzony został też kręgosłup. W połowie września 2011 r. lekarze z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie poinformowali, że zakończyli wszystkie planowane operacje Jarosława Wałęsy - w sumie było ich 17.
PAP, arb