Podczas wydobywania węgla z "biedaszybu" w Wałbrzychu zginął mężczyzna. Został zasypany ziemią i węglem.
"Biedaszyby" w Sobięcinie, jednej z dzielnic Wałbrzycha, to prowizoryczne, nielegalnie działające, kopalnie. Początkowo były to odkrywki, często jedyne źródło utrzymania wielu wałbrzyskich bezrobotnych. Obecnie w "biedaszybach" węgiel wydobywany jest już z głębszych partii ziemi, więc w tym celu tworzone są tunele, niebezpieczne dla ludzi.
les, pap