Francuskie liberum veto

Francuskie liberum veto

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dopłaty bezpośrednie dla rolników z UE pochłaniają 1/3 budżetu Unii. Francja blokuje wycofanie się z obecnie obowiązującego systemu dopłat.
Komisarz UE ds. poszerzenia Guenter Verheugen uskarżał się na postawę Francji, która nie chce zgodzić się na obcięcie dopłat bezpośrednich dla  rolników, w ramach proponowanej przez komisarza ds. rolnictwa Franza Fischlera reformy Wspólnej Polityki Rolnej.

"Powinniśmy ograniczyć wydatki na dopłaty bezpośrednie, by stawić czoło dodatkowym kosztom, jakie niesie za sobą poszerzenie" -  powiedział Verheugen w wypowiedzi dla niemieckiej telewizji ARD.

Dopłaty bezpośrednie stanowią obecnie 30 mld euro - trzy czwarte rolnego budżetu UE i blisko jedną trzecią całego budżetu UE, wynoszącego 95 mld euro. Francuscy rolnicy otrzymują 20 proc. unijnych subwencji na rolnictwo. Dlatego też Francja nie wyraża zgody na wprowadzenie cięć w unijnym budżecie, którego kształt ustalono w Berlinie w 1999 roku na sześć lat.

Zgodnie z projektem reformy Wspólnej Polityki Rolnej, do jakiej miałoby dojść w roku 2003, dopłaty byłyby redukowane w obecnych państwach Unii w taki sposób, że "spotkają się" z tymi w Polsce i  innych nowych państwach na poziomie 80 proc. w 2011 roku.

Komisja proponowała bowiem obowiązkową tzw. dynamiczną modulację dopłat bezpośrednich w obecnych państwach członkowskich, czyli redukcję dopłat o 3 proc. rocznie i przeznaczenie zaoszczędzonych środków na rozwój obszarów wiejskich.

Niemcy, Holandia, Wielka Brytania i Szwecja wzywają do jak najdalej idących zmian i cięć w subwencjach, żeby przyjęcie do  Unii nowych członków nie prowadziło do dalszego zwiększania ich już i tak znacznych wkładów netto do unijnego budżetu.

les, pap