- Feministki chcą wprowadzenia powszechnej aborcji i dotowania środków aborcyjnych. Niedługo do szkół i przedszkoli nie będzie miał kto chodzić, do czego w dużym stopniu przyczyniają się feministki - przekonywał na antenie Radia Zet ks. Kazimierz Sowa, dyrektor kanału Religia.TV komentując propozycję organizacji feministycznych, by pieniądze przekazywane przez państwo Kościołowi przeznaczyć na szkoły i żłobki.
- Pieniądze, które finansują działalność Kościoła, nie wpadają w czarną dziurę. Kościół wypełnia funkcje, które w innym wypadku musiałoby wypełnić państwo. To dotacja szkolno-oświatowa, dofinansowanie 9 tys. punktów Caritas - przekonuje duchowny.
Pytany o przebieg tegorocznej Manify, podczas której jej uczestniczki były przebrane m.in. za księży i biskupów ks. Sowa stwierdził, że "kiedy zobaczył panią w stroju biskupa, to pomyślał z uśmiechem, że uczestniczki Manify nie wiedzą co robią". - Głupota przyjmuje różne formy, w tym przypadku groteskowe - dodał. - Mam wrażenie, że organizatorzy tegorocznej Manify odeszli od tego, czemu służyły Manify na początku. Teraz całą energię wyładowano na ukazanie swoich frustracji i ideologicznych wizji dotyczących Kościoła - ubolewał dyrektor kanału Religia.TV.
Radio Zet, arb