Przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich Piotr Kadlcik przekonuje, że "decyzja o likwidacji lub przekształceniu Funduszu Kościelnego nie powinna być podejmowana arbitralnie bez konsultacji ze wszystkimi zainteresowanymi stronami". W ten sposób Kadlcik skomentował rządową propozycję, by umożliwić obywatelom odpisywanie 0,3 proc. podatku na Kościoły i związki wyznaniowe, a jednocześnie zlikwidować Fundusz Kościelny.
- Jeśli zmiany są nieuniknione, to powinny być wprowadzane sukcesywnie przez kilka lat, po to, by organizacje takie jak nasza mogły dostosować swoje budżety do nowych warunków - podkreśla przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich. Dodaje przy tym, że "nie zakończył się zwrot skonfiskowanego majątku, a bez tego decyzja o likwidacji Funduszu jest dla gmin żydowskich krzywdząca".
- Pomysł otwartego deklarowania odpisów podatkowych dla mniejszości żydowskiej wobec trudnej historii stosunków polsko-żydowskich, w mojej ocenie, będzie budzić uzasadnione obawy. Wydaje mi się, że nasze społeczeństwo nie jest jeszcze gotowe na deklarację przynależności lub sympatyzowania z wyznaniem innym niż katolickie. Małą próbkę możemy zaobserwować np. przy spisach powszechnych GUS - ostrzega Kadlcik.
PAP, arb