Marszałek Sejmu Ewa Kopacz, odnosząc się do wystąpień prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z 10 kwietnia, oceniła, że "Polska pana Kaczyńskiego to jest Polska dla tych, którzy mają tylko identyczne zdanie, jak on sam" .
Kopacz pytana o przemówienia Kaczyńskiego zastrzegła, że nie chciałaby recenzować wystąpienia kogokolwiek, bo - jak mówiła - "każdy odpowiada za własne słowa, każdy też, tak jak ona, żyje w kraju wolnym, gdzie może powiedzieć to, co myśli". Marszałek dodała, że ma trochę inny niż Kaczyński "odbiór kraju, w którym żyje". - W mojej Polsce jest miejsce zarówno dla pana Kaczyńskiego, pana Palikota, dla pana Millera, dla pana prezydenta Komorowskiego - zaznaczyła. - A mam wrażenie po wczorajszym wystąpieniu, że Polska pana Kaczyńskiego to jest Polska dla tych, którzy mają tylko identyczne zdanie, jak on sam - dodała Kopacz.
Prezes PiS, który w związku z drugą rocznicą katastrofy smoleńskiej dwukrotnie przemawiał pod Pałacem Prezydenckim, mówił m.in., że ofiary katastrofy zostały "zdradzone o świcie". - Musimy w jedności budować podstawy do zwycięstwa dla IV Rzeczypospolitej - wzywał prezes PiS, zaznaczając, że "nie udało się spotwarzyć tych, którzy zginęli, nie udało się skompromitować ich w oczach własnego narodu".
PAP, arb