Jarosław Kaczyński, który w związku z drugą rocznicą katastrofy smoleńskiej dwukrotnie przemawiał pod Pałacem Prezydenckim, mówił m.in., że ofiary katastrofy zostały zdradzone. - Musimy w jedności budować podstawy do zwycięstwa dla IV Rzeczypospolitej - wzywał prezes PiS, zaznaczając, że "nie udało się spotwarzyć tych, którzy zginęli, nie udało się skompromitować ich w oczach własnego narodu".
Palikot oświadczył, że być może prezesowi PiS będzie trzeba wręczyć za dwa lata tytuł honorowego członka Ruchu "biorąc właśnie pod uwagę wszystkie te niezwykłe dokonania". Pytany, czy IV RP - według niego - ma szansę na odrodzenie, odparł: "Żadnej".
- Ani PO, ani Ruchowi Palikota nie po drodze jest z PiS. Nie sądzę też, by łatwo przyszła koalicja z SLD na poziomie parlamentarnym. Więc PiS jest osamotniony i taki trochę zdziwaczały, i taki trochę stetryczały - mówił Palikot.
zew, PAP