- Gdyby rzeczywiście PiS chciał wywołać rzetelną dyskusję - być może taka debata jest potrzeba - to język projektu, sposób zwracania się do różnych instytucji, także tych za granicą, musi być diametralnie odmienny - ocenił były premier. Pytany, czy nie zostały jednak popełnione błędy w tej sprawie, odparł, że nie chce mówić, iż nie było ich wcale, ale najpoważniejszym była decyzja o wylocie samolotu do Smoleńska, mimo złych warunków. Zdaniem szefa SLD załoga Tu-154M chciała wykonać zadanie niewykonalne.
13 kwietnia Sejm zdecydował, że nie zajmie się projektem uchwały PiS w sprawie wraku Tu-154M. Zgodnie z propozycją, Sejm miałaby zobligować rosyjski rząd do przekazania Polsce wraku Tu-154M.
PAP, arb
Czytaj więcej na Wprost.pl:
Macierewicz: pan Tusk wraz z Rosją niszczy dowody tego, co stało się pod Smoleńskiem
Schetyna: Smoleńsk to jedyny pomysł PiS-u na politykę"Prawda o Smoleńsku to koniec PO, o błędach polskich pilotów mówią ludzie zwerbowani przez Rosję"