SLD: przez bałagan i lekceważenie umierają ludzie. Niech Tusk to wyjaśni

SLD: przez bałagan i lekceważenie umierają ludzie. Niech Tusk to wyjaśni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dariusz Joński (fot. PAP/Leszek Szymański) 
- SLD złoży wniosek o informację rządu na temat braku leków onkologicznych oraz interpelację do premiera Donalda Tuska w tej sprawie - poinformowali politycy tej partii.
- W całym kraju zaczyna brakować leków dla tysięcy pacjentów, bez których to leków tym ludziom grozi, krótko mówiąc, śmierć. Dotyczy to  ludzi chorych na nowotwory - powiedział w Sejmie rzecznik SLD Dariusz Joński. Poseł Jacek Czerniak (SLD) poinformował, że Sojusz złoży wniosek o rozszerzenie porządku obrad następnego posiedzenia Sejmu (25-27 kwietnia) o informację rządu na temat braku leków onkologicznych, cytostatyków i związanych z tym przypadków wstrzymania terapii.

Czerniak podkreślał, że pacjentów chorych na raka nie obchodzą ani względy technologiczne, ani ekonomiczne. - Pacjent powinien być leczony skutecznie, a argumenty Ministerstwa Zdrowia, że wina leży po stronie dyrektorów szpitali, są co najmniej niepoważne - powiedział. SLD chce także, by informację na ten temat przedstawił na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia szef MZ Bartosz Arłukowicz.

"Przez bałagan rak to wyrok"

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (SLD) poinformował też, że Sojusz skieruje interpelację do premiera Donalda Tuska w  sprawie braku leków dla pacjentów onkologicznych. - Za sprawą bałaganu, lekceważenia, niestety to stare, zdawało się -  byłe hasło, że "rak to wyrok", może być znowu, niestety, aktualne - mówił Wenderlich. Podkreślił, że to sprawą rządu jest, by leków dla  pacjentów w Polsce nie brakowało. Joński zapowiedział z kolei, że SLD złoży zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrektora Centrum Onkologii - Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie Krzysztofa Warzochę.

Według Jońskiego, Warzocha mógł popełnić przestępstwo polegające na  narażeniu pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub  ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. - Poprzez to, że podległe mu Centrum Onkologii zaprzestało leczenia pacjentów chorych onkologicznie z  przyczyn leżących także po stronie tego centrum. Zaś sam dyrektor tego centrum pan prof. Krzysztof Warzocha publicznie stwierdził, że to jest nieprawda - powiedział.

Warzocha odpiera zarzuty

Konsultant krajowy w dziedzinie onkologii prof. Maciej Krzakowski podkreślił, że każdy z deficytowych leków posiada swój odpowiednik, którym można go skutecznie zastąpić. Zapewnił, że nie ma  sygnałów, by chorzy byli pozbawieni dostępu do leczenia. Dodał, że  szpitale mogą występować o sprowadzanie leków w ramach importu docelowego. Takie zapewnienie złożył także dyrektor Centrum Onkologii w  Warszawie prof. Krzysztof Warzocha.

Wenderlich zapowiedział także, że politycy Sojuszu będą chcieli dowiedzieć się, ile pieniędzy przeznaczono na refundacje leków w  styczniu 2011, a ile - w styczniu 2012 roku. - Mamy informacje, że  pieniędzy na refundację leków w styczniu 2012 przekazano znacznie mniej - powiedział. W ostatnich dniach pojawiły się informacje medialne, że jeden z  producentów leków cytostatycznych wycofuje się z polskiego rynku z  przyczyn ekonomicznych. Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że firma produkująca część leków cytostatycznych ma problemy z zagwarantowaniem ich dostępności, ale chorzy na nowotwory nie zostaną pozbawieni dostępu do leczenia.

ja, PAP