"Wczoraj w oddziale celnym w Tuplicach koło Olszyny zgłosił się kierowca i powiedział, że ma taki sam towar jak zatrzymany w czwartek. Dodał, że nic nie wie o tej sprawie. W związku z czym powiadomiliśmy ABW" - powiedziała rzecznik prasowa Izby Celnej w Rzepinie Mariola Karaśkiewicz.
"Potwierdzam, że zatrzymano kolejny transport łusek artyleryjskich. Wszystkie kwestie związane z tymi dwoma zdarzeniami są przedmiotem śledztwa prowadzonego przez zielonogórską delegaturę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem miejscowej Prokuratury Okręgowej" - powiedział Dolata.
Wywóz łusek, jako towaru, z którego wykonuje się amunicje podlega kontroli państwa zgodnie z ustawą o tzw. obrocie specjalnym. Z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa ABW i Prokuratura nie udzielają szerszych informacji.
sg, pap