Do Polski jedzie z Austrii duża partia leków onkologicznych, których brakuje w naszych szpitalach - donosi Radio ZET.
Informację Radia ZET potwierdziła rzecznik resortu zdrowia Agnieszka Gołąbek. Nie wiadomo dokładnie, kiedy leki dotrą do potrzebujących.
Problem pojawił się, bo producent leków ma kłopoty technologiczne z wytwarzaniem kilku ważnych specyfików. Firma musiała ograniczyć produkcję. Resort apeluje o informacje gdzie są problemy z dostępnością preparatów.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio ZET, ministerstwo rozważa zmiany w prawie - chce, by szpitale miały obowiązek informowania o brakujących lekach. Na razie zobligowani do tego są tylko producenci preparatów, które znajdują się na liście leków refundowanych.
sjk, Radio ZET
Problem pojawił się, bo producent leków ma kłopoty technologiczne z wytwarzaniem kilku ważnych specyfików. Firma musiała ograniczyć produkcję. Resort apeluje o informacje gdzie są problemy z dostępnością preparatów.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio ZET, ministerstwo rozważa zmiany w prawie - chce, by szpitale miały obowiązek informowania o brakujących lekach. Na razie zobligowani do tego są tylko producenci preparatów, które znajdują się na liście leków refundowanych.
sjk, Radio ZET