Bielan pytany o coraz ostrzejszy spór między PO a PiS w sprawie katastrofy smoleńskiej twierdzi, że lansowanie się i budowanie kariery na grobach to domena Donalda Tuska, a nie Jarosława Kaczyńskiego. - Mocne słowa premiera podczas debaty parlamentarnej nie były przypadkowe. Donald Tusk użył ich całkowicie świadomie, uznając, że powrót do polaryzacji w sprawie Smoleńska służy mu politycznie. W związku z tym to jemu można postawić zarzut, że gra tą katastrofą - ocenia były spin-doctor PiS-u.
ja, "Super Express"
Coraz ostrzej o Smoleńsku - więcej na Wprost.pl
Kaczyński: PO pokazała swój strach, bezradność i klęskę
Gowin do "smoleńskich spiskowców": szanujcie państwo polskie
PO: Macierewicz wmawia Polakom, że toczymy wojnę z Rosją. Niech prokuratura się temu przyjrzy
Tusk: żarty się kończą, w Polsce powstaje front zimnej wojnyKaczyński o Tusku: ma pan miejsce w historii na liście hańby
Tusk oskarża PiS o zdradę narodową. "Tylko ludzie opętani nienawiścią do Polski apelują do cara"
Senyszyn: elita zginęła, hołota została