Uczestniczyli oni w spotkaniu uczniów VIII Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława IV w Warszawie z seniorami. Spotkanie zorganizowano z okazji zbliżającego się Europejskiego Dnia Solidarności Międzypokoleniowej, obchodzonego 29 kwietnia.
Otwierając spotkanie Kosiniak-Kamysz podkreślił, że bardzo ważne jest, by podczas spotkań młodych ludzi z osobami starszymi obie strony zdawały sobie sprawę z obopólnych korzyści, jakie te spotkania dają. - Obie strony mogą na wzajemnych kontaktach dużo zyskać, obie mogą się od siebie dużo nauczyć. Wy możecie osoby starsze uczyć korzystania z nowych technologii, np. z internetu, a oni mogą was uczyć życia, korzystając ze swojego doświadczenia - mówił do uczniów minister pracy i polityki społecznej.
- Solidarność międzypokoleniowa jest bardzo ważna w wychowaniu młodych ludzi, w kształtowaniu ich postaw. Kiedyś w rodzinach wielopokoleniowych wszyscy wspólnie żyli, wspólnie pomagali sobie, wspierali się. To ważne, byśmy z tego wzoru korzystali - powiedziała Szumilas. Podczas spotkania zaproszeni seniorzy przekonywali młodych ludzi, że także w wieku starszym można być bardzo aktywnym, mieć zainteresowania i rozwijać swoje pasje. Były wieloletni dyrektor VIII LO, Henryk Sowiński, opowiadał, że po przejściu na emeryturę wreszcie znalazł czas na to, by napisać monografię szkoły. Opublikował już trzy tomy, pracuje nad czwartym.
O tym, że przejście na emeryturę może być pozytywną zmianą, mówił płk. Marian Żmuda. - Gdy przeszedłem na emeryturę, mój świat bardzo się zmienił. Wcześniej wszystko było "na baczność", teraz jest "na spocznij". Wreszcie miałem szansę, by rozwinąć moją pasję, zacząłem chodzić po górach, a żeby być w formie, mieć kondycję - biegam, ćwiczę. Cieszę się tym - mówił. - Jeśli wybieracie się w góry, służę doświadczeniem, chętnie się nim podzielę - dodał płk Żmuda. Po przejściu na emeryturę zdobył on wszystkie wyższe szczyty w polskich górach, teraz zdobywa góry na Ukrainie.
- W tym roku wkroczę do klubu 60+ i bardzo sobie to cenię. Jak przejdę na emeryturę, będę mogła poświęcić więcej czasu na rozwijanie moich pasji, w tym pasji związanych ze sportem - zapowiedziała olimpijka, rekordzistka świata w biegu na 100 metrów przez płotki Grażyna Rabsztyn. Swój czas chce w przyszłości poświęcić pracy z młodymi ludźmi, pracy trenerskiej. - Po ośmiu godzinach pracy nie zawsze miałam czas i siłę na pracę trenerską. Teraz będę mogła się temu oddać - oceniła. Według niej, sport bardzo dobrze pokazuje, jak można współpracować między pokoleniami, jak można się wzajemnie od siebie uczyć się. - Jest wielu bardzo dobrych trenerów, którzy mają ponad 80 lat i ciągle są aktywni, a ich zawodnicy osiągają sukcesy - powiedziała Rabsztyn.
Jak podkreśliła, kontakt ze sportem przydaje się wszystkim. - Sport uczy też, jak wygrywać, ale i jak przyjmować porażki, uczy szacunku dla innych. Aktywność fizyczna jest ważna w każdym wieku, to zdrowie, to profilaktyka zdrowia - zaznaczyła. Po spotkaniu minister edukacji zaapelowała, by podobne spotkania były organizowane w szkołach w całym kraju. - Chciałabym, by w Roku Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej takie spotkania odbyły się we wszystkich szkołach i stały się tradycją szkolną - powiedziała Szumilas dziennikarzom.
W 2012 r. Europejski Dzień Solidarności Międzypokoleniowej obchodzony jest w ramach Europejskiego Roku Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej. Unia Europejska co roku wybiera temat, na który chce zwrócić szczególną uwagę obywateli Europy. Tematem Roku Europejskiego w ubiegłych latach były: wolontariat (2011) walka z ubóstwem i wykluczeniem społecznym (2010), kreatywność i innowacja (2009), dialog międzykulturowy (2008).
is, PAP