Jacek Najder z Ruchu Palikota powiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że ministerstwo gospodarki pracuje nad projektem ustawy o odnawialnych źródłach energii.
- Prace nad tą ustawą są trudne - tak twierdzi ministerstwo. Po pierwszym projekcie, skierowanym do konsultacji, spadła na niego lawina krytyki. Ponad 1000 uwag do projektu miały różnego rodzaju organizacje pozarządowe. Z związku z czym ministerstwo się zreflektowało i napisze kolejny projekt - podkreślił poseł, który ubolewał, że do dzisiaj nie ma tej ustawy.
Rząd chce zafundować Polakom atomowy holocaust?
Poseł Ruchu skrytykował także rząd za kampanię informacyjną dotyczącą energetyki jądrowej. - Rząd wpompował 20 milionów zł w kampanię promującą atom. W czwartek mieliśmy 26 rocznicę wybuchu w elektrowni atomowej w Czarnobylu. Pamiętam jak piłem płyn lugola i muszę państwu zapewnić, że nie był smaczny. Chciałem przestrzec rząd: nie fundujmy takich rzeczy naszym dzieciom. Nie fundujmy atomowego holocaustu - apelował.
Pod koniec marca ministerstwo gospodarki rozpoczęło kampanię informacyjną ws. energetyki jądrowej pt. "Poznaj atom. Porozmawiajmy o Polsce z energią". W jej ramach ruszył m.in. portal internetowy poznajatom.pl. Przewidziano również spoty telewizyjne, zachęcające do dowiedzenia się więcej o wydajności energii z atomu czy sposobach postępowania z odpadami radioaktywnymi z elektrowni.
Według Agnieszki Grzybek (Zieloni 2004) rząd lekceważy ryzyko, jakie wiąże się z budowaniem elektrowni jądrowych w Polsce. Jak poinformowała Zieloni 2004 rozważają, czy nie zaskarżyć rządowej kampanii do Urzędu Ochrony Konsumenta i Konkurencji oraz Urzędu Regulacji Energetyki.
Rząd chce utrwalić atomowy monopol
- Uważamy, że jest to utrwalanie monopolu atomowego. W ten sposób nie tworzy się warunków dla energetyki odnawialnej i dla rozwiązań, które podniosłyby efektywność energetyczną" - podkreśliła. - Domagamy się, by tyle samo środków, ile rząd przeznaczył na propagandę proatomową, zostało przeznaczone na promowanie odnawialnych źródeł energii - dodała.
Rzecznik klubu Ruchu Palikota Andrzej Rozenek podkreślił, że Ruch wraz z Zielonymi 2004 sprawdził w specjalnej sondzie wiedzę polityków na temat odnawialnych źródeł energii. - Zapewniam, że pytania jakie zdawano nie były trudne. Pytaliśmy o podstawy: emisję CO2, jaki jest procent energii uzyskiwany dzięki wiatrakom. Z żalem stwierdziliśmy, że żaden z posłów nie chciał nawet spróbować odpowiedzieć na te pytania. Jak już trafiło się dwóch to okazało się, że nie mają pojęcia o tych sprawach - stwierdził.
Plany rządu zakładają wybudowanie przez PGE dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy ok. 6000 MW. W strategii PGE na lata 2012-2035 przewidziano, że uruchomienie pierwszego bloku energetycznego pierwszej siłowni nastąpi po 2020 r. Przedstawiciele Grupy mówili ostatnio o latach 2022-2023. Jesienią 2011 r. inwestor elektrowni - Polska Grupa Energetyczna - wskazała trzy potencjalne lokalizacje: Gąski w gminie Mielno w Zachodniopomorskiem, okolice Lubiatowa w gminie Choczewo oraz Żarnowiec w Pomorskiem.mp, pap