- PiS podczas sześciu ostatnich wyborów nie przekroczyło pewnego progu poparcia. Szansa na to, żeby prawica rządziła, leży w Solidarnej Polsce - przekonywał na antenie TVN24 Zbigniew Ziobro.
- Na prawicy potrzeba różnych ofert - podkreślił Ziobro, który zapewnił jednocześnie, że w przyszłości jego partia może wejść w koalicję z PiS-em po spełnieniu przez partię Jarosława Kaczyńskiego "pewnych warunków programowych". Dodał jednak, że nie rozważa powrotu do PiS-u, ponieważ "nie musimy być monopolem partyjnym, ale mogą nas jednoczyć cele".
Zbigniew Girzyński komentując słowa Ziobry stwierdził, że "na prawicy są politycy i harcerze", a członkowie Solidarnej Polski są tymi drugimi. - Harcerze nie kojarzą się z konfliktem, zaciekłością, ale dotrzymywaniem słowa. Z tym był w ostatnich latach problem w PiS. Dlatego Solidarna Polska jest potrzebna, aby pielęgnować te wartości na prawicy - odpowiedział mu Ziobro.
Zbigniew Girzyński komentując słowa Ziobry stwierdził, że "na prawicy są politycy i harcerze", a członkowie Solidarnej Polski są tymi drugimi. - Harcerze nie kojarzą się z konfliktem, zaciekłością, ale dotrzymywaniem słowa. Z tym był w ostatnich latach problem w PiS. Dlatego Solidarna Polska jest potrzebna, aby pielęgnować te wartości na prawicy - odpowiedział mu Ziobro.
TVN24, arb