Unia złudzeń

Dodano:   /  Zmieniono: 
Im biedniejsze państwo kandydackie - tym bardziej pali się do Unii. Idea integracji europejskiej największym poparciem cieszy się w Rumunii, najmniejszym w Czechach.
Opinia publiczna w 11 krajach kandydujących do Unii Europejskiej opowiada się za członkostwem we Wspólnocie Europejskiej wynika z badania poświęconego opiniom o integracji z Unią - EU Accession Study 2002, zrealizowanego przez firmę Taylor Nelson Sofres (w Polsce realizacja TNS OBOP). Średnio 65% respondentów deklaruje poparcie dla członkostwa swojego kraju w strukturach unijnych, sprzeciw wyraża tylko 19 proc. badanych.

Ogólną prawidłowością jest to, że biedniejsze państwo kandydackie - tym bardziej pali się do Unii. Idea integracji europejskiej największym poparciem cieszy się w Rumunii i Bułgarii, najmniejszym w Czechach i Estonii. Wyjątkiem od reguły jest postawa społeczeństw Węgier (wysokie poparcie) i Litwy (niskie). Słabe poparcie idei integracji na  Łotwie wynika z niechęci do UE licznej rosyjskojęzycznej mniejszości.

Największymi zwolennikami przystąpienia do Unii Europejskiej są mieszkańcy Rumunii (77 proc. ), Bułgarii (67 proc.), Turcji (66 proc.) oraz Węgier (66 proc.). Idea ta cieszy się nieznacznie mniejszym poparciem wśród społeczeństw takich krajów, jak Słowenia (64 proc.), Słowacja (62 proc.) oraz Polska (62 proc.). Natomiast najniższe poparcie dla członkostwa w Unii deklarują respondenci na Litwie (55 proc.), Łotwie (51 proc.), w Czechach (49 proc.) oraz Estonii (48 proc.).

les