TNS Polska zapytał ankietowanych, jak odbierają polityków, gdy słuchają ich w telewizji. W ocenie 65 proc. badanych większość z polityków nie zna spraw, o których mówi. 22 proc. jest przeciwnego zdania. Z kolei 76 proc. ankietowanych jest zdania, że polityków nie można obdarzyć zaufaniem, a 12 proc. uznało, że większość polityków to osoby, którym można ufać. Według 79 proc. ankietowanych, politycy nie słuchają racji innych - przeciwną opinię wyraziło 12 proc. respondentów.
Zdaniem 84 proc. badanych większość polityków myśli, by wygrać najbliższe wybory. 10 proc. oceniło, że politycy to osoby, które myślą o przyszłości Polski. Z sondażu wynika też, że 13 proc. badanych uważa, że politycy to osoby, które łatwo zapominają osobiste urazy. Przeciwnego zdania jest 73 proc. ankietowanych.
Według 11 proc. respondentów do Polski lepiej pasuje określenie polityki jako "roztropnej troski o dobro wspólne". Zdaniem 86 proc. ankietowanych do naszego kraju lepiej pasuje określenie polityki jako "walka o władzę". 6 proc. ankietowanych uważa, że tym, co najbardziej zachęca ludzi do zajmowania się polityką, jest "chęć zrobienia czegoś dla dobra kraju i ogółu". 57 proc. za motyw ten uznała "chęć zrobienia czegoś dla siebie i kolegów". 34 proc. badanych uważa, że motywem do zajęcia się polityką była zarówno "chęć zrobienia czegoś dla dobra kraju i ogółu", jak i "chęć zrobienia czegoś dla siebie i kolegów".
PAP, arb