W konferencji dotyczącej partnerstwa polsko-norweskiego wzięli udział członkowie bardzo licznej towarzyszącej norweskiej parze królewskiej delegacji. Obradom przysłuchiwały się też królowa Norwegii Sonja i pierwsza dama Anna Komorowska.
Podczas konferencji, która odbywała się w warszawskim hotelu Intercontinental król i prezydent mówili o szybko wzmacniających się więzach gospodarczych między Polską a Norwegią, o współpracy w ramach NATO oraz o pomocy finansowej, jaką Polska otrzymuje za pośrednictwem Norweskiego Mechanizmu Finansowego i mechanizmu finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
- Wymierne rezultaty projektów sfinansowanych z mechanizmów wnoszą znaczący wkład w wiele obszarów rozwoju Polski. O tym staramy się pamiętać, z tym wiążemy nasze dalsze nadzieje - powiedział Komorowski.
Polska jest największym beneficjentem grantów norweskich. W latach 2009-2014 dla Polski przeznaczono ponad 570 mln euro. Głównym celem tej formy pomocy jest zmniejszanie nierówności społecznych i ekonomicznych oraz wzmocnienie stosunków dwustronnych.
Harald V podkreślał, że polska jest ważnym rynkiem dla norweskich produktów morskich. Widzi on też duże pole do rozwoju współpracy jeśli chodzi o sektor ropy naftowej i gazu.
Komorowski z kolei przekonywał, że Polska ma wiele do zaoferowania Norwegii oraz że polska gospodarka stała się konkurencyjna i atrakcyjna. Prezydent zapewnił też, że Norwegia to dla Polaków "solidna marka".
- Głęboko wierzę, że razem możemy wzmocnić północ Europy, nasz wspólny region, obszar naszej troski i nadziei - oświadczył Komorowski.
W konferencji wzięli udział m.in. minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska i szef norweskiego MSZ Jonas Gahr.
Prezydent i król Norwegii wezmą też udział w seminarium "Wyzwania i współpraca w dziedzinie obrony i bezpieczeństwa"sjk, PAP