W trakcie debaty w Sejmie padały ostre słowa. Z sali padły też okrzyki skierowane do Jarosława Kaczyńskiego "Zadzwoń do brata". Graś zapewniał, że takie zachowanie jest podłe i niskie. - Ten głos na pewno nie dobiegał ze strony PO - przekonywał.
Rzecznik skomentował też sytuację polskich dróg przed Euro 2012. Do mistrzostw rząd obiecywał wybudować autostrady, by usprawnić poruszanie się między stadionami miast organizatorów. - Sławomir Nowak dobrze sobie radzi. Pokazał, że ci, którzy w niego nie wierzyli, pomylili się - zapewniał.
Graś przyznał, że istniała nadzieja, że uda się skończyć budowę A2 przed Euro 2012. - Jednak okazało się, że przejezdności nie będzie. Zakładaliśmy, że odcinek autostrady A2 Stryków-Konotopa będzie zbudowany przed Euro 2012, ale wniknęły kłopoty, których nikt nie przewidział – stwierdził.
ja, RMF FM