"Europa dla Rydzyka i dla Michnika". Ulicami Warszawy przeszła Parada Schumana (galeria)

"Europa dla Rydzyka i dla Michnika". Ulicami Warszawy przeszła Parada Schumana (galeria)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Parada Schumana 
- Parada Schumana to święto Europy w Warszawie. 12 maja razem głośno krzycząc „Halo, tu Europa” przypomnieliśmy, że Unia Europejska to wyjątkowy projekt, który łączy 502 mln ludzi. Ze względu na ostatnie zawirowania w strefie euro i UE niektórzy zwątpili w sens całego procesu integracji europejskiej i jej dotychczasowych osiągnięć – mówiła Anna Radwan z Fundacji Schumana. – Dlatego wołaliśmy i właściwie nie przestajemy wołać „Halo, tu Europa”, przypominając, że Europa, pomimo różnych problemów istnieje nadal i ma się całkiem dobrze.
Warszawska Parada Schumana wystartowała dokładnie o godzinie 12.00. Pomimo deszczu, Kluby Europejskie z całej Polski, liczni goście z zagranicy oraz politycy wyruszyli
12 maja o godzinie 12.00 z Krakowskiego Przedmieścia tworząc Paradę Schumana, która przeszła ulicami Królewską, Moliera, przez Plac Teatralny, aby powrócić na Krakowskie Przedmieście. W kolorowym tłumie wyróżniał się transparent „Europa dla Rydzyka i dla Michnika".

Europosłowie na paradzie

- Paradę umuzykalniła orkiestra dęta z Sierpca, były roztańczone mażoretki, dj-e zadbali, aby nie zabrakło dobrej muzyki, na 4 lawetach wspólnie przejechali młodzież i politycy, dołączyły do nas także  autobus Parlamentu Europejskiego, polsko-ukraiński Eurobus oraz dyplomaci na rowerach. Udział w Paradzie Schumana wzięli m.in.:, Janusz Lewandowski, Tadeusz Mazowiecki, eurodeputowani - relacjonowała Anna Radwan z Fundacji Schumana.

Na scenie europejskie przesłanie wygłosili Tadeusz Mazowiecki oraz Janusz Lewandowski. Anna Radwan, z Fundacji Schumana odniosła się do jednego z transparentów Parady Europa dla Rydzyka i Michnika: - Musimy nauczyć się ze sobą rozmawiać. Tak, Europa jest i dla Rydzyka i dla Michnika. Nawet jeśli z którymś z nich kompletnie się nie zgadzamy to jest nasz wspólny dom. Dostrzeżmy drugiego człowieka, nawet zupełnie innego niż my sami. Tak będzie po polsku. I po europejsku.

"Fochy do Europy"

W ramach stoisk na Krakowskim Przedmieściu dużym zainteresowaniem cieszyła się akcja typowanie „Matki Europy", - Skoro o Ojcach Europy tyle się mówi, to musimy odnaleźć też matki!  – mówili wolontariusze Fundacji Schumana. Była ściana, czekająca na wpisy „Dlaczego lubimy Unię?", specjalna budka telefoniczna, w której było można stroić „Fochy do Europy". Na najmłodszych uczestników czekały specjalne atrakcje: od europejskich gier planszowych, przez tworzenie flag, projektowanie torby wolontariusza, aż po zabawy z europejskich podwórek. Głaszcząc europejską krowę znaleźliśmy się bliżej europejskiego rolnika, bulą staraliśmy się przegonić kryzys. Była też okazja do rozmowy z ekspertami europejskiego rynku pracy i praw konsumenta. Wręczony został także Puchar Schumana międzynarodowym drużynom, które rozegrały mecze piłki nożnej podczas Turnieju, który odbył się 11 maja, w Liceum im. Bolesława Prusa w Warszawie.

ja, Fundacja Schumana

Galeria:
Parada