- Ewa Stankiewicz wyzwała na pojedynek Stefana Niesiołowskiego, który to wyzwanie podjął i po prostu przegrał - oceniła na antenie Radia Zet posłanka PO Joanna Kluzik-Rostkowska, która dodała, że ocenia sytuację z dziennikarskiego punktu widzenia bo sama przez wiele lat była dziennikarką.
- Ewa Stankiewicz w bardzo oczywisty sposób starała się wyprowadzić Stefana Niesiołowskiego z równowagi. To nie była dla Ewy Stankiewicz nie była przyjemna sytuacja, ale z dziennikarskiego punktu widzenia to jest bardzo pożądana sytuacja. To naprawdę jest wielka gratka – nagrać polityka, który jest wyprowadzony z równowagi - podkreśliła była szefowa PJN. - Polityk nie powinien dać się wyprowadzić z równowagi i Stefan Niesiołowski powinien przeprosić. Trzymam za niego – dodała była posłanka PiS.
Radio Zet, arb