Po wizycie w Poznaniu Tusk zwiedził centrum pobytowe reprezentacji Portugalii w Opalenicy, gdzie m.in. trenował z kilkuletnimi piłkarzami i oglądał treningi starszych zawodników. Podczas serii rzutów karnych ani premier, ani minister Nowak nie pokonali bramkarza.
- Nie dziwię się, że Portugalia, z największą potencjalnie gwiazdą mistrzostw Ronaldo, wybrała Opalenicę jako swoje centrum pobytowe. Jest się, czym pochwalić. Myślę, że nie tylko stadiony, ale także takie rzeczy jak polska gościnność i takie obiekt jak ten, u naszych gości pozostaną w pamięci na długo – mówił w Opalenicy premier.
W piątek rano w Poznaniu premier spotka się z policjantami, zwiedzi też budowany nowy dworzec kolejowy Poznań Główny, później zwiedzi obiekty związane z Euro 2012 we Wrocławiu, a w sobotę - w Warszawie i Gdańsku.
zew, PAP