Wcześniej szef SLD Leszek Miller zaapelował do premiera Donalda Tuska, a także kierownictwa PO, aby posłowie i posłanki tej partii przyłączyli się do wniosków o postawienie przed TS byłego premiera i byłego ministra sprawiedliwości.
Czytaj więcej na Wprost.pl
Miller apeluje do PO: pomóżcie nam osądzić Kaczyńskiego i Ziobrę
Postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS to jedna z rekomendacji, jakie znalazły się w raporcie komisji śledczej badającej okoliczności samobójstwa Barbary Blidy (byłej posłanki SLD), którą kierował Ryszard Kalisz (SLD). Raport został przedstawiony w Sejmie minionej kadencji pod koniec sierpnia. Klub SLD rozpoczął w ubiegłej kadencji zbieranie podpisów pod wnioskami o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS. Nie zebrał jednak wymaganej liczby 115 podpisów.
Platforma oświadczyła, że wniosków SLD o TS nie poprze. Ma swoje, które konsultuje z konstytucjonalistami. Jeśli ci uznają, że wnioski mają realne szanse przed Trybunałem Stanu, dokumenty zostaną przekazane do podpisu parlamentarzystom wszystkich opcji. Kiedy - nie wiadomo.
Żeby przyjąć uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu premiera lub ministra, potrzeba większości 3/5 ustawowej liczby posłów, czyli co najmniej 276 głosów. Nawet przy wsparciu SLD i Ruchu Palikota, Platformie nie uda się to bez PSL.zew, PAP