Prezes PiS, Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jego partia nie zamierza prowadzić protestów i zakłócać przebiegu Euro 2012. Jak podkreślił, to PiS doprowadziło do tego, że Euro 2012 jest organizowane w Polsce i na Ukrainie.
Szef PiS zapytany o to skąd jego przemiana i pokojowa retoryka, której teraz używa ws. Euro 2012 stwierdził, że on od zawsze miał pokojowe nastawienie. - Nie ma w Polsce bardziej pokojowo nastawionego polityka niż ja i tak było przez całe 23 lata mojej aktywności legalnej w polityce. - To nasi przeciwnicy są zainteresowani, żeby polskie życie publiczne sięgało dna, które nazywa się Stefan Niesiołowski czy pan z Biłgoraja - dodał.
Kaczyński odniósł się też do inicjatywy wicepremiera, prezesa PSL Waldemara Pawlaka, który w liście otwartym zaapelował do wszystkich sił politycznych w kraju o współpracę i "pojednanie narodowe". - PSL jest formacją, która swojej szansy szuka w pozornym ustawieniu się ponad sporami, które mają miejsce w Polsce. Tylko, że to jest pozorne, bo PSL jest jednoznacznie po jednej stronie tego sporu - ocenił.
ja, PAP