"Ograniczyć produkcję złego prawa"
Gowin mówił o potrzebie uproszczenia i przyśpieszenia postępowań w sprawach karnych i gospodarczych oraz konieczności zmian w systemie stanowienia prawa. - Potrzebne są systemowe rozwiązania, które ograniczą produkcję złego prawa. Chodzi o wprowadzenie w same procedury stanowienia prawa mechanizmów, które doprowadzą do samooczyszczania się systemu prawa z przepisów zbytecznych - wyjaśnił. Przywołał doświadczenia brytyjskie, gdzie wprowadzenie jednego nowego przepisu powoduje uchylenie co najmniej jednego poprzedniego.
"Nie miejcie złudzeń - sufit coraz bliżej"
Gowin mówił, że Polska gospodarka rośnie, w porównaniu z europejską średnią nawet w tempie imponującym. - Ale nie mamy się co łudzić, coraz bliżej naszych głów jest szklany sufit, który spowolni, a w wariancie pesymistycznym zablokuje rozwój polskiej gospodarki - stwierdził polityk PO.
Jak podał minister, w rankingu wolności gospodarczej Banku Światowego Polska zajmuje 62 miejsce. Według Gowina, powodów tego należy upatrywać w niejasnym, przerośniętym i arbitralnie egzekwowanym prawie, rozdętej, niesprawnej i uchylającej się od odpowiedzialności wobec obywateli biurokracji, rozrzutnych wydatkach publicznych, systemie przywilejów korporacyjnych i koncesji, braku wsparcia państwa dla rodziny i kryzysie demograficznym, niskiej jakość edukacji i zbyt małych nakładach na badania i rozwój, co zagraża innowacyjności.
"Państwo polskie to źle zorganizowany moloch"
- Polska to kraj paradoksów. To kraj wolnych, przedsiębiorczych, dobrze wykształconych obywateli, a drugiej strony źle zorganizowanego, nadmiernie rozbudowanego, a jednocześnie nieskutecznego molocha państwa - mówił Gowin. - Mamy państwo, które wpycha się w każdą przestrzeń życia, jest wszechobecne, a jednocześnie kompletnie nieudolne. Ten model, ograniczający wolności i przedsiębiorczość, ustawiający państwo w konflikcie wobec obywatela trzeba zmienić - podkreślił.
"Potrzeba modelu transferu wiedzy"
Według Gowina, polska przedsiębiorczość wciąż nie jest wystarczająco innowacyjna, a polski biznes nie generuje popytu na badania i rozwój, zajmując się głównie kupowaniem maszyn. - Jedyną szansą na sukces polskich innowacji jest stworzenie modelów transferu wiedzy, które pozwolą na współpracę biznesu z otwartą, kreatywną grupą naukowców z ominięciem strukturalnych barier polskich uczelni i instytucji sektora badań i rozwoju. Alternatywą jest płynne przejście z epoki importowania maszyn, do epoki importowania patentów - zaznaczył minister.
zew, PAP
Czytaj więcej na Wprost.pl
Minister: Polska zastawiła pułapki na przedsiębiorców. Chcemy je wyeliminować