Senyszyn atakuje kard. Dziwisza: czyżby przymykał oczy na pedofilię i przekręty?

Senyszyn atakuje kard. Dziwisza: czyżby przymykał oczy na pedofilię i przekręty?

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Czy kardynał Dziwisz naprawdę nie widzi zła, które rozpleniło się w Kościele i nie widzi zbawiennej roli krytyki?" - pisze na blogu Joanna Senyszyn (fot. 
Czy kardynał Dziwisz naprawdę nie widzi zła, które rozpleniło się w Kościele i nie widzi zbawiennej roli krytyki? Czyżby tak długo przymykał w Rzymie oczy na pedofilię duchownych, przekręty finansowe Watykanu, pranie brudnych pieniędzy, że i teraz nie umie ich dostrzec, pokajać się i przeprosić - pyta na blogu europosłanka SLD Joanna Senyszyn.
"Mówił o rodzinie, apelował o politykę prorodzinną, grzmiał, że katecheza nie ma w szkole prestiżu, ale oczywiście zapomniał, że to z winy katechetów. Zatroskał się o starszych mieszkańców Krakowa, którzy stracili mieszkanie, ale nie zająknął się, że część z nich wyrzucił Kościół. Nie zaproponował im lokum w swoich posiadłościach. Widział źdźbło w cudzym oku, ale belki we własnym nie dostrzegł. Polityka wyparła Boga z Dziwiszowej homilii" - ocenia prof. Senyszyn.

Dodaje, że w Boże Ciało wierni nie mają rozrywek innych niż msza i procesja. "Toteż zamiast do supermarketów, ku uciesze kleru, walą do kościołów. Jak w dym. I w oparach kadzidła wysłuchują politycznych kazań. Ponieważ pierwsze skrzypce grają hierarchowie, Boże Ciało przekształca się w Biskupie Ciało" - twierdzi eurodeputowana SLD.

sjk