Minister sportu Federacji Rosyjskiej Witalij Mutko wyraził zdziwienie z powodu agresji, z jaką podczas Euro 2012 spotkali się w Polsce kibice z Rosji.
"Jestem zdziwiony agresją wobec naszych kibiców" - napisał Mutko w swoim mikroblogu na Twitterze, komentując wtorkowe burdy w Warszawie. Jego wpis na swojej stronie internetowej przytacza gazeta "Sowietskij Sport". "Nie pamiętam, by podczas Euro 2008 wystąpiły takie problemy" - dodał.
Mutko przekazał, że strona rosyjska przygotowuje "wystąpienie pod adresem Polski po linii dyplomatycznej".
Natomiast cytowane przez "Sowietskij Sport" źródło w Rosyjskim Związku Piłki Nożnej (RFS) poinformowało, że wielka flaga z wizerunkiem wojownika z mieczem, którą w trakcie odgrywania hymnów podczas wtorkowego meczu Polska-Rosja na Stadionie Narodowym w Warszawie rozwinęli rosyjscy fani, była uzgodniona z UEFA.
Przed i po meczu Polski z Rosją doszło do starć między pseudokibicami obu krajów. Policja zatrzymała dotąd 184 osoby, w tym 156 Polaków i 24 Rosjan oraz jednego Węgra i Hiszpana. Zatrzymany został też obywatel Rosji, który odpalił race na stadionie.sjk, PAP