Komentując mecz Agnieszki Radwańskiej z Venus Williams, Marek Migalski pytał na Twitterze, dlaczego Isia gra z "jakimś amerykańskim Grodzikim”. Elżbieta Jakubiak z PJN próbuje wyjaśnić słowa kolegi na łamach „Super Expressu”.
- Biorąc pod uwagę siłę uderzenia w serwisach Amerykanki, jestem przekonana, że Marek miał na, myśli męską siłę Williams – stwierdziła Jakubiak. – Widzieliśmy niezwykle lekkoatletyczną kobietę – dodała.
Posłanka nie rozumie, dlaczego słowa Migalskiego wywołały oburzenie. – może pani Monika Olejnik pierwsza poczuła się urażona i inni podjęli temat? – zastanawiała się. – Siedział pan kiedyś obok pani Grodzkiej w studiu telewizyjnym? Ma się wrażenie obecności mężczyzny. I nic tego nie zmieni – oceniła Jakubiak. – Ona ma prawo funkcjonować w życiu publicznym, a my mamy prawo do swoich odczuć – dodała.
Jakubiak twierdzi, że słowa Migalskiego nie obraziły Grodzkiej. – Posłanka Grodzka ma pewnie stopę o numerze 44, męską rękę i męską siłę. Miał mówić o niej, że jest wiotką białogłową? – zapytała.
Eb, Super Express
Posłanka nie rozumie, dlaczego słowa Migalskiego wywołały oburzenie. – może pani Monika Olejnik pierwsza poczuła się urażona i inni podjęli temat? – zastanawiała się. – Siedział pan kiedyś obok pani Grodzkiej w studiu telewizyjnym? Ma się wrażenie obecności mężczyzny. I nic tego nie zmieni – oceniła Jakubiak. – Ona ma prawo funkcjonować w życiu publicznym, a my mamy prawo do swoich odczuć – dodała.
Jakubiak twierdzi, że słowa Migalskiego nie obraziły Grodzkiej. – Posłanka Grodzka ma pewnie stopę o numerze 44, męską rękę i męską siłę. Miał mówić o niej, że jest wiotką białogłową? – zapytała.
Eb, Super Express