Jest to kontynuacja, prowadzonej od 2009 roku przez Samorząd Województwa Mazowieckiego i policję, akcji oznaczania najbardziej niebezpiecznych miejsc "czarnymi punktami wodnymi".
- Akcja przynosi bardzo dobre efekty - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej mazowiecki komendant policji Rafał Batkowski. Dodał, że po zamontowaniu tablic w tych miejscach bezpieczeństwo wyraźnie się poprawia.
Punkty pojawią się na wyrobisku żwirowym w Garwolinie, w Skuszewie nad Bugiem oraz w trzech miejscowościach nad rzeką Narew: Dzbeninie, Kleszewie i Brzóze.
Od początku sezonu wodnego, czyli od 1 kwietnia, na Mazowszu utonęło już 26 osób. - Główne przyczyny utonięć to brak umiejętności pływania oraz przeszacowanie swoich umiejętności - przypominał naczelnik wydziału prewencji mazowieckiej policji mł. insp. Andrzej Kulesza.
Na konferencji zaprezentowano również samochód zaopatrzony w symulator jazdy jednośladem i miniwarsztat rowerowy, który w poniedziałek testowały dzieci z warszawskiej Pragi.
- Symulator jazdy jednośladem wyposażony jest w ekran i kierownicę. Dziecko musi wybrać trasę, jaką chce jechać (np. dolina, góry, wybrzeże), oraz warunki pogodowe wycieczki. Podczas symulacji na ekranie pojawią się znaki drogowe oraz wskazówki, jak poprawnie przejechać trasę - tłumaczyła Joanna Stefaniak z Urzędu Marszałkowskiego w Warszawie. Samochód jest także wyposażony w miniwarsztat rowerowy z niezbędnymi narzędziami, gdzie dzieci mogą zamieniać się w małych mechaników - dodała.
Od września ze sprzętu korzystać będą uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów z całego Mazowsza, biorący udział w akcji "Bezpieczna droga do szkoły". Akcja ma uczyć zasad ruchu drogowego i udzielania pierwszej pomocy. Jest skierowana do dzieci z podstawówek i gimnazjów, które samodzielnie dojeżdżają do szkoły rowerem lub pokonują trasę pieszo. Do tej pory w działania te zostało zaangażowanych 140 tysięcy uczniów.mp, pap