Komorowski przyjął Le Driana w poniedziałek po południu w Belwederze. Wcześniej francuski minister spotkał się z szefem polskiego resortu obrony Tomaszem Siemoniakiem.
Jak relacjonował prezydencki minister Jaromir Sokołowski, prezydent podczas spotkania "podkreślił, że Francja pozostaje dla Polski tradycyjnym sojusznikiem i bardzo ważnym partnerem w obszarze bezpieczeństwa".
Bronisław Komorowski wyraził również nadzieję - dodał minister - "na pogłębienie współpracy wojskowej zarówno w wymiarze polsko-francuskim, jak i Trójkąta Weimarskiego".
- W opinii prezydenta pogłębienie współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego może się przyczynić do pogłębienia Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE - podał Sokołowski.
Warszawa jest drugą - po Berlinie - stolicą, którą odwiedził francuski minister obrony. We wtorek Le Drian udaje się do Londynu.
Politycznym efektem wizyty francuskiego ministra w Polsce ma być ożywienie współpracy Trójkąta Weimarskiego w dziedzinie obronności. Le Drian oświadczył, że razem z Siemoniakiem zwrócą się z taką inicjatywą do niemieckiego ministra. - Uaktywnienie obronności europejskiej to sprawa aktualna i nieodzowna - mówił.
Spotkanie Siemoniaka i Le Driana zakończyło się również udzieleniem mandatu właściwym strukturom zajmującym się kwestiami uzbrojenia do rozmów na temat współpracy Polski i Francji w tej dziedzinie.mp, pap