- Obawiam się, że trzeba będzie to zgłosić do prokuratury - powiedział Janusz Korwin-Mikke, komentując postulat Janusza Palikota, który przyznał, że chce zlikwidować państwo polskie. Lider Nowej Prawicy skrytykował też podejście szefa Ruchu Palikota do eksploatacji gazu łupkowego oceniając, że kto jest przeciw łupkom, ten występuje przeciw interesowi Polaków.
- Jestem za likwidacją wszystkich państw europejskich po to, żeby powstało jedno państwo europejskie, a nie oddzielne byty jak Niemcy, Francja, Polska itd.- oświadczył Janusz Palikot w wywiadzie dla Onetu. Według niego, "prawdziwą niepodległość" Polska będzie miała, gdy będzie w jednym państwie europejskim. W Europie, o której marzy Palikot, językiem urzędowym byłby angielski, a polski miałby charakter języka lokalnego. - Konstytucja, godło i flaga nie są potrzebne ani Polsce, ani Włochom, Francuzom i innym państwo europy. Więcej zyskamy jeśli pozbędziemy się tych fałszywych symboli - oświadczył szef Ruchu Palikota.
Korwin-Mikke: Palikot oszalał kompletnie
- Pan Janusz Palikot zaczynał jako lekko prawicujący wolnorynkowiec, potem wszedł do Sejmu; w Sejmie wziął się za komisję Przyjazne Państwo - nie udało mu się w tej komisji nic zrobić, i moim zdaniem oszalał kompletnie - powiedział szef Kongresu Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke, nazywając Ruch Palikota "partią dziwaków". Komentując deklarację Palikota, że państwo polskie powinno zostać zlikwidowane, Korwin-Mikke powiedział: "niestety obawiam się, że trzeba będzie to zgłosić do prokuratury". Słowa Palikota, mówił lider Nowej Prawicy, wyczerpują odpowiedni artykuł Kodeksu karnego, mówiący o działaniu na szkodę państwa polskiego.
- Ja też tego państwa nie lubię, ale ja chcę je zastąpić innym polskim państwem - zadeklarował Korwin-Mikke.
"Palikot? To już jawne szkodnictwo gospodarcze"
Krytykując Palikota szef KNP przypomniał, że Palikot wystąpił niedawno przeciw eksploatacji gazu łupkowego. Zdaniem Korwin-Mikkego, gaz łupkowy nie zapewni Polakom Eldorado, ale mógłby uniezależnić nas od dostaw rosyjskich lub przynajmniej wymusić na Rosjanach znaczną obniżkę cen gazu i ropy. - Ten, kto działa przeciw eksploatacji gazu łupkowego działa przeciw interesowi państwa polskiego, przeciw interesowi Polaków, wszystkich mieszkańców tych ziem - podkreślił Korwin-Mikke. - To już się jawnie kwalifikuje pod szkodnictwo gospodarcze - dodał.
"Trzeba to bardzo surowo potępić"
- To akurat nie jest czyn karalny, bo nie podpada pod paragrafy, natomiast w sposób oczywisty powoduje, że partia pana Palikota dostanie pewno 0,1 proc. głosów w następnych wyborach, bo to jest naprawdę skandal, żeby zostawiać Polskę na łasce rosyjskich koncernów - mówił lider Nowej Prawicy dodając, że bardzo lubi Łukoil, ale gdyby firma ta zostałaby monopolistą, to natychmiast podniosłaby ceny.
Janusz Korwin-Mikke powiedział też, że Polska kupuje gaz od Gazpromu, płacąc za ten surowiec cztery razy więcej niż robią to Amerykanie ze wszystkich stanów USA, poza Hawajami. - Polska płaci też więcej niż Niemcy czy Liechtenstein - wskazał Korwin-Mikke. Protestując przeciw eksploatacji gazu łupkowego, Janusz Palikot chce, by Polacy płacili drogo za gaz - przekonywał szef Nowej Prawicy dodając, że musi się to spotkać "z bardzo surowym potępieniem".
zew, Onet, TV ASME
Korwin-Mikke: Palikot oszalał kompletnie
- Pan Janusz Palikot zaczynał jako lekko prawicujący wolnorynkowiec, potem wszedł do Sejmu; w Sejmie wziął się za komisję Przyjazne Państwo - nie udało mu się w tej komisji nic zrobić, i moim zdaniem oszalał kompletnie - powiedział szef Kongresu Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke, nazywając Ruch Palikota "partią dziwaków". Komentując deklarację Palikota, że państwo polskie powinno zostać zlikwidowane, Korwin-Mikke powiedział: "niestety obawiam się, że trzeba będzie to zgłosić do prokuratury". Słowa Palikota, mówił lider Nowej Prawicy, wyczerpują odpowiedni artykuł Kodeksu karnego, mówiący o działaniu na szkodę państwa polskiego.
- Ja też tego państwa nie lubię, ale ja chcę je zastąpić innym polskim państwem - zadeklarował Korwin-Mikke.
"Palikot? To już jawne szkodnictwo gospodarcze"
Krytykując Palikota szef KNP przypomniał, że Palikot wystąpił niedawno przeciw eksploatacji gazu łupkowego. Zdaniem Korwin-Mikkego, gaz łupkowy nie zapewni Polakom Eldorado, ale mógłby uniezależnić nas od dostaw rosyjskich lub przynajmniej wymusić na Rosjanach znaczną obniżkę cen gazu i ropy. - Ten, kto działa przeciw eksploatacji gazu łupkowego działa przeciw interesowi państwa polskiego, przeciw interesowi Polaków, wszystkich mieszkańców tych ziem - podkreślił Korwin-Mikke. - To już się jawnie kwalifikuje pod szkodnictwo gospodarcze - dodał.
"Trzeba to bardzo surowo potępić"
- To akurat nie jest czyn karalny, bo nie podpada pod paragrafy, natomiast w sposób oczywisty powoduje, że partia pana Palikota dostanie pewno 0,1 proc. głosów w następnych wyborach, bo to jest naprawdę skandal, żeby zostawiać Polskę na łasce rosyjskich koncernów - mówił lider Nowej Prawicy dodając, że bardzo lubi Łukoil, ale gdyby firma ta zostałaby monopolistą, to natychmiast podniosłaby ceny.
Janusz Korwin-Mikke powiedział też, że Polska kupuje gaz od Gazpromu, płacąc za ten surowiec cztery razy więcej niż robią to Amerykanie ze wszystkich stanów USA, poza Hawajami. - Polska płaci też więcej niż Niemcy czy Liechtenstein - wskazał Korwin-Mikke. Protestując przeciw eksploatacji gazu łupkowego, Janusz Palikot chce, by Polacy płacili drogo za gaz - przekonywał szef Nowej Prawicy dodając, że musi się to spotkać "z bardzo surowym potępieniem".
zew, Onet, TV ASME