"Lech Kaczyński zginął przypadkowo? Nikt tego nie udowodnił"

"Lech Kaczyński zginął przypadkowo? Nikt tego nie udowodnił"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Lech Kaczyński (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Samoloty z prezydentami nie rozbijają się w Europie ani w innych cywilizowanych częściach świata - powiedział poseł PiS Andrzej Duda.
- Niestety, nikt nie udowodnił mi jeszcze, że pan prezydent zginął przypadkowo - powiedział Duda w rozmowie z Onetem, pytany o katastrofę smoleńską. Poseł PiS stwierdził, że jako prawnik stara się patrzeć na tę tragedię analitycznie. - Choć trudno zaprzeczyć, że do sprawy tragedii smoleńskiej mam stosunek bardzo osobisty - zastrzegł.

Andrzej Duda powiedział, że jedyne ekspertyzy, jakie widział, przeczą teorii o wypadku, a "przeciwnych ekspertyz nie przedstawiono". - Samoloty z prezydentami nie rozbijają się w Europie ani w innych cywilizowanych częściach świata - powiedział polityk.

- Nigdy nie uwierzę w żadne bzdurne koncepcje o naciskach czy brawurze pilotów. Na temat ludzi, którzy takie tezy próbują na siłę wciskać opinii publicznej mam zdanie wyrobione - podkreślił Duda. Jak dodał, znał Lecha Kaczyńskiego i wielokrotnie z nim podróżował. - Jestem absolutnie pewien, że nigdy nie pozwoliłby, aby w jakimkolwiek niebezpieczeństwie znalazła się jego żona i osoby mu towarzyszące - powiedział poseł PiS.

Andrzej Duda mówił też, że Polska potrzebuje, by ktoś kontynuował dzieło Lecha Kaczyńskiego. - Mam nadzieję, że Opatrzność czuwa nad Polską i taki człowiek kiedyś obejmie urząd (prezydencki) - podkreślił polityk.

zew, Onet.pl