Ziobryści: gangsterzy na wolności. Polskie państwo kapituluje

Ziobryści: gangsterzy na wolności. Polskie państwo kapituluje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przewodnicząca składu sędziowskiego Beata Najjar odczytuje wyrok w procesie "Pruszkowa" (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski) 
Poseł Solidarnej Polski Patryk Jaki zapowiedział złożenie wniosku do prokuratora generalnego o objęcie specjalnym nadzorem postępowania ws. grupy pruszkowskiej. Ocenił, że uniewinnienie części członków gangu pokazuje, że "polskie państwo kapituluje".

- Od jutra gangsterzy, którzy w latach 90. straszyli całą stolicę, byli postrachem dużej części kraju, będą sobie chodzili na wolności. Polskie państwo kapituluje - powiedział poseł Solidarnej Polski Patryk, odnosząc się do wyroku w procesie członków tzw. "Pruszkowa".

"Jak obywatele mają ufać państwu?"

Jaki zapowiedział złożenie przez SP wniosku do prokuratora generalnego o objęcie specjalnym nadzorem tego postępowania. - Prosimy pana prokuratora generalnego, by sprawdził, czy podlegli mu prokuratorzy wykonali pracę z należną starannością - wyjaśnił.

Polityk podkreślił, że jeszcze nigdy w procesie gangsterskim nie uniewinniono tak dużej liczby osób. Przypomniał też, że postępowanie trwało sześć lat. - Jak obywatele mają zdobyć zaufanie do takiego państwa, w którym postępowanie w absolutnie priorytetowej sprawie - największego w Polsce gangu - trwa ponad sześć lat? - pytał.

Sąd wydał wyrok

Warszawski sąd okręgowy w procesie członków gangu pruszkowskiego wymierzył kary od ośmiu lat więzienia do roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Kilkunastu oskarżonych, m.in. Andrzej Z., "Słowik", i Zygmunt R., "Bolo", zostało uniewinnionych.

W sprawie było blisko 40 oskarżonych. Spośród ponad 20 skazanych część nie trafi w tej sprawie do więzienia, innym do odbycia pozostało kilka miesięcy pozbawienia wolności, gdyż na poczet ich kar zaliczono czas aresztu. Wobec jednego oskarżonego postępowanie umorzono, jeden otrzymał wyrok w zawieszeniu.

zew, PAP