Resort radzi turystom, by w przypadku pojawienia się jakiejkolwiek wątpliwości co do stanu bezpieczeństwa, pozostawali na obszarze ośrodków hotelowych. "Wszędzie należy unikać demonstracji i tłumnych zgromadzeń oraz uważnie śledzić doniesienia i informacje o stanie bezpieczeństwa" - czytamy w komunikacie, zamieszczonym na stronach internetowych MSZ.
MSZ przypomina też o niestabilnej sytuacji politycznej, czego przejawem była np. manifestacja z 17 września przed ambasadą USA w Tunisie. Zwraca jednak uwagę, że zachowanie szczególnej ostrożności wskazane jest też ze względu na zwiększone zagrożenie drobną przestępczością, głównie kradzieżami. "Wszystkim osobom planującym podróż lub przebywającym w Tunezji zaleca się bieżące monitorowanie sytuacji, mając na uwadze możliwość jej dynamicznej ewolucji, oraz stosowanie się do zaleceń sił porządkowych i przedstawicieli biur podróży" - czytamy w apelu MSZ.
Gwałtowne protesty w Tunisie, a także w Kairze i Bengazi, wywołał wyprodukowany w USA film, który zdaniem protestujących obraża proroka Mahometa. Mahomet jest przedstawiony w filmie jako oszust i kobieciarz, który aprobował molestowanie seksualne dzieci.
PAP, arb