- W demokracjach dopuszcza się wolność słowa, nawet jeżeli ona kosztuje sporo polityków. Bo wolność słowa jest mechanizmem kontrolowania polityków – tak prezes Fundacji Batorego Aleksander Smolar skomentował w Radiu Zet wyrok wydany w sprawie Roberta Frycza, twórcy strony anykomor.pl.
Smolar skrytykował przepisy, na podstawie których internautę skazano na karę ograniczenia wolności i prace społeczne. - Posługiwanie się sądem dowodzi braku zaufania do własnego autorytetu ze strony polityków - ocenił Smolar. Ocenił, że to, co na pojawiał się na stronie antykomor.pl, było szkodliwe dla władzy i prezydenta, ale takie zachowania "powinny być kontrolowane poprzez mobilizowanie opinii publicznej".
Smolar wyraził również obawy o przyszłość kontroli obywatelskiej. - Wysycha coraz bardziej ta bardzo ważna profesja dziennikarstwa śledczego. To są niebezpieczne elementy, które wskazują na osłabienie mechanizmów kontroli demokracji. Demokracja nie jest zagrożona, ale oczywiście może być zagrożona skuteczność mechanizmów demokratycznych – powiedział.
jl, Radio Zet
Smolar wyraził również obawy o przyszłość kontroli obywatelskiej. - Wysycha coraz bardziej ta bardzo ważna profesja dziennikarstwa śledczego. To są niebezpieczne elementy, które wskazują na osłabienie mechanizmów kontroli demokracji. Demokracja nie jest zagrożona, ale oczywiście może być zagrożona skuteczność mechanizmów demokratycznych – powiedział.
jl, Radio Zet