Zdaniem posła PiS Andrzeja Dudy PO forsując wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry "chce przykryć sprawę Amber Gold". Taką Duda postawił w rozmowie z Superstacją.
Duda przypomina, że Trybunałem Stanu grożono już Kaczyńskiemu kilkakrotnie. - Taka informacja pojawia się zawsze, gdy PO ma kłopoty. A dziś PO ma kłopot z Amber Gold. Założyciel Amber Gold Marcin P. miał wsparcie polityków Platformy z Trójmiasta. PO chce przykryć aferę Amber Gold - przekonuje Duda.
Z politykiem PiS zgadza się Zbigniew Ziobro. - Politycy rządzącej koalicji ryczą już od lat, że mnie postawią przed Trybunałem Stanu. Zawsze wracają do porykiwania, kiedy mają problem, tak jak teraz z Amber Gold - zauważa z przekąsem. Całą sprawę nazywa "odgrzewanym kotletem" i drwi, że we wniosku o postawienie go przed Trybunałem brakuje tylko oskarżenia o "zjadanie niemowląt w gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości, którym kierowałem".
Superstacja, arb
Z politykiem PiS zgadza się Zbigniew Ziobro. - Politycy rządzącej koalicji ryczą już od lat, że mnie postawią przed Trybunałem Stanu. Zawsze wracają do porykiwania, kiedy mają problem, tak jak teraz z Amber Gold - zauważa z przekąsem. Całą sprawę nazywa "odgrzewanym kotletem" i drwi, że we wniosku o postawienie go przed Trybunałem brakuje tylko oskarżenia o "zjadanie niemowląt w gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości, którym kierowałem".
Superstacja, arb